Wychodząc z szoku

Czwartek, 27 kwietnia 2017 • Komentarze: 0

Upłynie jeszcze sporo czasu nim wszyscy miłośnicy kolarstwa wyjdą z szoku, jakim była śmierć Michele Scarponiego. Trudno też nie przenieść okoliczności tego tragicznego wypadku w nasze polskie realia. No bo jeśli we Włoszech – kraju zakochanym w kolarstwie, gdzie kierowcy nie tylko przyzwyczajeni są do widoku kolarza, ale traktują go z szacunkiem, a bohaterów otaczają niemalże czcią – można zginąć w taki sposób, to jakże mam się czuć bezpiecznie w Polsce, gdzie dla wielu kierowców kolarz jest zawalidrogą, przeszkodą, złem koniecznym, które akceptuje się tylko dlatego, że przepisy nie zezwalają na to, aby go rozjechać? Owszem, sporo się w tej kwestii zmieniło, ale wciąż jest więcej do zrobienia, niż zostało zrobione. Mamy świetne drogi, mamy lepsze przepisy, ale to było łatwe do zmiany, bo wystarczyły pieniądze i odpowiednie ustawy. Gorzej ze zmianą mentalności ludzi, którym wciąż się wydaje, że samochód jest wyznacznikiem pozycji społecznej, a jego posiadacz jest niepodzielnym władcą asfaltu.

Mimo wszystko jestem optymistą i zauważam pozytywy. Coraz częściej kierowcy ustępują mi pierwszeństwa, coraz częściej wyprzedzają z takim odstępem, że pomiędzy nami zmieściłby się jeszcze tir. Pozdrowienia, uśmiechy lub inne gesty sympatii też się zdarzają. Chcę wierzyć, że to dobry początek prawdziwej „dobrej zmiany”.

Na koniec zostawiłem fotograficzne wspomnienie Michele Scarponiego. Poniższe zdjęcie znalazłem w moim prywatnym archiwum. Zostało wykonane w sobotę, 3 sierpnia 2013 roku w Koźmicach Wielkich, na trasie VII etapu 70 Tour de Pologne. Wybraliśmy się tam całą rodziną , aby obserwować zmagania kolarzy na czasówce, która kończyła nasz narodowy, jubileuszowy tour. Staliśmy na podjeździe, aby mieć więcej czasu na podziwianie współczesnych herosów, ale oni i tak jechali pod górę szybciej, niż zwykli śmiertelnicy po płaskim.

Michele Scarponi na trasie VII etapu 70 Tour de Pologne. Koźmice Wielkie, sobota, 3 sierpnia 2013.Michele Scarponi na trasie VII etapu 70 Tour de Pologne. Koźmice Wielkie, sobota, 3 sierpnia 2013.

Skomentuj...

Podpis: (opcjonalnie)

Jeśli chcesz, abym mógł się z Tobą skontaktować, wpisz w poniższym polu adres e-mail lub numer telefonu. Ta informacja będzie znana wyłącznie mnie i nigdzie nie będzie widoczna.
Kontakt: (opcjonalnie)