75 Tour de Pologne

Poniedziałek, 6 sierpnia 2018 • Komentarze: 0

Bardzo długo nic nie pisałem, czym nawet zaniepokoiłem kilku wiernych obserwatorów mojego bloga. Po takiej przerwie zapewne wypadałoby się jakoś wytłumaczyć, ale myślę, że na to przyjdzie jeszcze czas. Dzisiaj natomiast skreślę kilka słów na temat 75 Tour de Pologne.

Pojawiłem się w sobotnie popołudnie na największym europejskim rynku (Kraków), aby z bliska przyjrzeć się prezentacji kolarzy. Przyszedłem odpowiednio wcześniej, aby mieć dobrą „miejscówkę”, albowiem spodziewałem się, że wzrost popularności kolarstwa w kraju nad Wisłą sprawi, że tłumy będą walić drzwiami i okmi, aby z bliska zobaczyć Michała Kwiatkowskiego. No cóż, srodze się zawiodłem, zapominając, że w Polsce po otwarciu lodówki nie wyskakuje z niej ani Michał Kwiatkowski, ani Rafał Majka, tylko Robert i Ania Lewandowscy. Bez problemu zająłem więc dość dobre miejsce przy barierce i czekałem. Tymczasem żar lał się z nieba prosto na moją głowę, co wróżyło późniejszy jej ból, ale co tam! Spokojnie sobie czekałem i słuchałem prezentera, który dwoił się i troił, aby czymkolwiek zapełnić czas oczekiwania na pojawienie się kolarzy, którzy, co zrozumiałe, do ostatniej chwili woleli siedzieć w klimatyzowanych autobusach niż „smażyć” się na płycie rynku. Obejrzałem więc prezentację oficjalnych maskotek, oficjalnych hostess i w ogóle wszystkich oficjalnych oficjeli. Nie zabrakło oczywiście dziennikarzy sportowych reżimowej telewizji, która zapewnia obfite relacje z przebiegu wyścigu, czym zmusiła mnie do przerwania prywatnego bojkotu TVP.

Pierwsze podpisy na liście startowej złożyli kolarze startujący w barwach Reprezentacji Polski. Potem pojawiła się grupa CCC, potem długo, długo nic, a gdy do startu pozostało jakieś piętnaście minut, zaczął się mały bałagan. Miałem problem, aby z tłumu kolarzy wyłuskać znane twarze, a zrobienie wyraźnego zdjęcia graniczyło z cudem. Jako jeden z ostatnich na linię startu dotarł Michał Kwiatkowski, który znalazł jeszcze chwilę czasu, aby rozdać kilka autografów.

I ruszyli. 75 Tour de Pologne rozpoczął się. Kto zwycięży? Niektórzy już pompują balon wielki niczym sterowiec Zeppelina, głosząc, że wygra Michał Kwiatkowski. Chciałbym, żeby tak było, ale przecież tydzień wcześniej zakończył się Tour de France, więc nie oczekujmy zbyt wiele.

Póki co, otwieram lodówkę, przeganiam Roberta i Anię, sięgam po zimną colę i oglądam relację z wyścigu. A w środę mam nadzieję pojawić przy trasie piątego etapu, który rozpoczyna się w Wieliczce.

Michał Kwiatkowski zmierza na linię startu...Michał Kwiatkowski zmierza na linię startu...

...ale zdąży jeszcze rozdać kilka autografów....ale zdąży jeszcze rozdać kilka autografów.

Michał GołaśMichał Gołaś

Thibaut PinotThibaut Pinot

Cesare BenedettiCesare Benedetti

Reprezentacja PolskiReprezentacja Polski

I ruszyli...I ruszyli...

Michał czujnie od samego początku.Michał czujnie od samego początku.

Oficjalne hostessy.Oficjalne hostessy.

Skomentuj...

Podpis: (opcjonalnie)

Jeśli chcesz, abym mógł się z Tobą skontaktować, wpisz w poniższym polu adres e-mail lub numer telefonu. Ta informacja będzie znana wyłącznie mnie i nigdzie nie będzie widoczna.
Kontakt: (opcjonalnie)