Można komentować

Wtorek, 13 października 2015 • Komentarze: 0

Dodałem nową funkcjonalność do mojego bloga. Od dzisiaj można komentować wpisy…

Wiem, że jest to podstawowa funkcjonalność każdego bloga, a nie jakieś wielkie „halo”, ani tym bardziej wiekopomny wynalazek, o którym przyszłe pokolenia będą opowiadać legendy. Poza tym, opisy wycieczek w serwisie Bikestats można było komentować od zarania dziejów. Tak, to prawda. Nowa funkcjonalność dotyczy wyłącznie postów, które nie są publikowane w Bikestats, ale na moim prywatnym blogu, który nie korzysta z żadnego gotowego oprogramowania do zarządzania blogami, lecz jest oparty na moim własnym rozwiązaniu, hobbystycznie tworzonym w tak zwanym wolnym czasie. A że tego ostatniego mam niewiele, to i długo przyszło czekać na nowe możliwości.

Można więc komentować do woli i w dodatku (prawie) bez cenzury. Nie wiem, czy to dobry pomysł, bo żyjemy wszakże w świecie globalnego „hejtu”, ale po pierwsze, słowa świadczą wyłącznie o tym, kto je wypowiedział (napisał), po drugie, nikt nie jest anonimowy, a po trzecie, w ostatecznej ostateczności oczywistą oczywistością jest możliwość użycia „magicznej” klauzuli DELETE ze składni języka SQL. I to wyjaśnia znaczenie słowa „prawie”, umieszczonego dwa zdania wyżej.