Niestety w pewnym momencie Garmin zaczął mieć problemy z ANT+ i stąd właśnie wzięły się te dziwne wykresy mocy, tętna i prędkości.
Po treningu okazało się, że to nie Garmin zwariował, ale czujnik tętna. Logika podpowiadała, że trzeba wymienić baterię. Po założeniu nowej, czujnik w ogóle przestał działać. No cóż, zdarza się. Byłem pewien, że czeka mnie nowy wydatek, a tymczasem okazało się, że popełniłem błąd podczas tak prostej czynności, jak wymiana baterii. Otóż przed założeniem nowej, należy odczekać około 30 sekund. Można także na chwilę zewrzeć styki w gnieździe baterii, zakładając ją odwrotnie. To powoduje reset całego czujnika. Wpadlibyście na to? Ja nie wpadłem. Ech, człowiek całe życie się uczy.
Skomentuj...