Moje aktywności Outdoor

Tutaj znajdziesz opisy moich aktywności rowerowych na świeżym powietrzu, albo raczej na tzw. „świeżym powietrzu”, bo większość moich tras rowerowych leży nieopodal miejsca, o którym doskonale mówią słowa piosenki: „I odmiennym jakby rytmem u nas ludziom bije serce, choć dla serca nieszczególne tu powietrze (…)”.

W trybie oszczędzania energii

Piątek, 23 marca 2018 • Komentarze: 0

Aktywność
11 31 1059
Data
23 marca 2018
Pt. 14:15 16:12
Rower
Ridley X-Bow
11 31 164
Kalorie
999kcal
Czas
1:53:48
54
1107
0:22 0:17 0:00
Dystans
49.51km
54
1078
8.90 7.84
Prędkość
26.11km/h
44
739
24.1 26.6 46.8
Kadencja
90rpm
115
Tętno
133bpm
158
Przewyższenia
251m
58
1010
       237
Nachylenie
+ 2.8% - 3.2%
+ 4.9 - 10.7
Temperatura
5.9°C
5.0 7.0

Po wczorajszym hasaniu po wzgórzach, myślałem, że dzisiaj podaruję sobie rower i zostanę w domu. Potem jednak zupełnie znikąd pojawiła się koncepcja, aby wyskoczyć na krótką, odprężającą przejażdżkę. Pomysł był prosty – miałem zamiar pojechać do Niepołomic i wrócić do domu. Trasa łatwa, niewymagająca, szybka. Żadnego szaleństwa, żadnych niespodzianek – wsiadam na rower, pedałuję, zaliczam czterdziestkę i gotowe. No i prawie się udało. Prawie, bo jakieś dwadzieścia kilometrów przed domem poczułem pierwsze symptomy kończącej się energii. Może śniadanie było za słabe, może sen był za krótki, może zbyt dużo pracy… Nie wiem. Przełączyłem się w „tryb oszczędzania energii” i ze smutkiem patrząc, jak spada mi całkiem fajna średnia, toczyłem się w stronę Krakowa.

Skomentuj...

Podpis: (opcjonalnie)

Jeśli chcesz, abym mógł się z Tobą skontaktować, wpisz w poniższym polu adres e-mail lub numer telefonu. Ta informacja będzie znana wyłącznie mnie i nigdzie nie będzie widoczna.
Kontakt: (opcjonalnie)