Moje aktywności Outdoor

Tutaj znajdziesz opisy moich aktywności rowerowych na świeżym powietrzu, albo raczej na tzw. „świeżym powietrzu”, bo większość moich tras rowerowych leży nieopodal miejsca, o którym doskonale mówią słowa piosenki: „I odmiennym jakby rytmem u nas ludziom bije serce, choć dla serca nieszczególne tu powietrze (…)”.

Bezwietrzne popołudnie

Środa, 28 sierpnia 2013 • Komentarze: 0

Aktywność
13 82 478
Data
28 sierpnia 2013
Śr. 17:05 19:07
Rower
Focus Raven
13 49 49
Kalorie
920kcal
Czas
1:56:27
101
1065
0:16 0:15 0:00
Dystans
53.40km
88
915
6.93 8.18
Prędkość
27.52km/h
4
480
25.0 31.5 45.5
Kadencja
78rpm
105
Tętno
146bpm
164
Przewyższenia
219m
94
1111
       241
Nachylenie
+ 3.2% - 2.8%
+ 4.0 - 5.0
Temperatura
21.1°C
20.0 22.0

Czas powrócić do przedurlopowych praktyk, czyli popołudniowych wycieczek w dni powszednie. Tak właśnie było dzisiaj. Wróciłem z pracy, zjadłem obiad i nie tracąc czasu na poobiedni relaks, szybko wskoczyłem na rower. Na początku pojechałem w stronę Rybitw, co nie było szczęśliwym pomysłem, ponieważ ulica Półłanki była zakorkowana. Wyprzedzając auta to z lewej, to z prawej strony, nie mogłem więc poruszać się szybko. Na szczęście potem było już zdecydowanie lepiej. Przejechałem przez całe miasto i pojechałem do Balic. Było praktycznie bezwietrznie, więc niezależnie od wybranego kierunku mogłem utrzymywać tę samą prędkość. Potem skierowałem się w stronę Woli Justowskiej i w ten sposób wróciłem do centrum Krakowa. Nie bacząc na ruch samochodowy, który po wakacjach wraca do przykrej normy, jadąc w stronę domu poruszałem się po ulicy Wielickiej.

A po powrocie wypiłem oczywiście tradycyjną szklankę Coca-Coli…

Skomentuj...

Podpis: (opcjonalnie)

Jeśli chcesz, abym mógł się z Tobą skontaktować, wpisz w poniższym polu adres e-mail lub numer telefonu. Ta informacja będzie znana wyłącznie mnie i nigdzie nie będzie widoczna.
Kontakt: (opcjonalnie)